poniedziałek, 22 sierpnia 2011

James Rollins, Mapa trzech mędrców

To kolejna powieść tego autora, której bohaterami są agenci pewnej tajnej organizacji zwanej Sigma. Jej działalność jest tak tajna, że wie o niej bardzo niewiele osób w całych Stanach. 
Na jej czele stoi Painter Crowe, a do jego najlepszych i najbardziej ulubionych agentów należą: Grayson Pierce oraz Monk Kokkalis. Ludzie niezwykle inteligentni, sprawni fizycznie, świetnie posługujący się bronią, a przede wszystkim potrafiący błyskawicznie reagować i podejmować decyzje co w w wielu przypadkach pozwala wyjść cało z opresji. 
Fabuła powieści toczy się wokół relikwii trzech mędrców ze Wschodu, którzy przybyli by oddać pokłon nowo narodzonemu Jezusowi. Jak zwykle u Rollinsa, współczesne wydarzenia mają swoje źródła w odległej historii. Tym razem cofamy się do czasów Niewoli Aviniońskiej kiedy to równolegle rezydowało dwóch papieży - jeden w Rzymie (uzurpator) drugi w Avinionie. Wtedy to wywieziono do Niemiec relikwie trzech mędrców i specjalnie dla ich przechowywania wybudowano katedrę w Kolonii.
Akcja powieści rozpoczyna się właśnie w Kolonii, gdzie w katedrze dochodzi do kradzieży relikwii i bestialskiego mordu obecnych na mszy wiernych. Z tragedii ratuje się tylko jeden człowiek, a to co mówi jest tak niewiarygodne i sprawia że w śledztwo zostaną włączeni agenci Sigmy, a także wysłannicy z samego Watykanu. 
Do Greysona i Monka dołączyła piękna i niebezpieczna Kat Bryant. Z ramienia Watykanu do Kolonii wyjechał monsinior Vigor Verona kierujący Papieskim Instytutem Archeologii Chrześcijańskiej oraz jego siostrzenica Rachele Verona, porucznik rzymskich karabinierów.
Bohaterom przyjdzie się zmagać z trudną zagadką historyczna, kryminalną i naukową. Będą narażeni na ogromne niebezpieczeństwo, gdyż ich potężnym wrogom zależeć będzie na zachowaniu absolutnej tajemnicy. 
 
Wielokrotnie znajdą się w sytuacji bez wyjścia, w której powinni stracić życie, ale jak to w tego typu książkach bywa, uda im się w cudowny sposób uniknąć przeznaczenia. Będą zmuszeni poruszać się po omacku nie wiedząc kto jest wrogiem, a kto przyjacielem. I oczywiście od wyniku ich misji zależeć będą losy świata, bo wroga organizacja przeciw której będą walczyć chce objąć panowanie nad światem, po to aby zniszczyć stary i zaprowadzić nowy, "lepszy" porządek.
Cóż wyłania się z tego opisu? Całkiem niezła powieść sensacyjno-przygodowa z elementami trillera. Jej atutem jest wartko prowadzona akcja, szybko po sobie następujące coraz to dziwniejsze wydarzenia. Zagadka jest bardzo zagmatwana, aby ją rozwiązać potrzeba nie tylko wiedzy ale i inteligencji i sprytu. A czas goni. Bohaterowie są wyraźnie dobrzy bądź źli, ale autor wprowadził też dla urozmaicenia postać, którą trudno jest nam zaszufladkować. Z jednej strony jest wrogiem, z drugiej jednak .....
Zaletą są także niespodziewane i zupełnie nieoczekiwane zwroty akcji. Sprawia to, że nie wszystko jest takie jak wydawało się nam na początku co owocuje większym zainteresowaniem ze strony czytelnika. Takie zabiegi autora przykuwają naszą uwagę i narzucają nam tempo czytania. Bo przecież chcemy się szybko dowiedzieć co się znów wydarzy. 
Szybkie czytanie ułatwiają nam dialogi, które stanowią zdecydowaną większość powieści. Narracja i opisy są zredukowane do niezbędnego minimum. Niektórych czytelników może to razić, ale zabieg ten  decyduje o atrakcyjności książki. Ten brak rozbudowanych opisów przyśpiesza akcję i sprawia, że czytelnik znajduje się w ciągłym napięciu.
Język Rollinsa jest prosty, często dosadny. Rzadko pojawiają się wulgaryzmy, ale zawsze ich użycie jest uzasadnione. Oczywiście pojawiają się sceny brutalne co jest niewątpliwie w dzisiejszych czasach nieodłącznym elementem powieści sensacyjnych, trillerów i horrorów. Sceny te jednak są opisane dość lapidarnie bez zbędnego wydłużania, a także bez niepotrzebnego okrucieństwa. Autor tak konstruuje ich opis, że wiele najbardziej drastycznych momentów zostawia domysłom czytelnika. Jest to dla mnie osobiście wielkim plusem gdyż nie lubię niepotrzebnej brutalności i w tych kwestiach naturalizm nie zawsze jest dla mnie zaletą. 

Jednym słowem Rollins stworzył całkiem sympatyczną książkę do poczytania, spełniającą wymogi dobrego czytadła z kategorii sensacja/kryminał/triller. Książka dobra na czas wypoczynku czy to wakacyjnego czy to weekendowego. Usiąść w ciepłym, wygodnym kąciku, otworzyć książkę i.......

Moja ocena: 3+/6


 Na zdjęciach: 1. Katedra św. Piotra i Najświętszej Marii Panny w Kolonii
2. Strona przednia Relikwiarza Trzech Króli
(Zdjęcia pochodzą z Wikipedii)

Skorzystam też z okazji  by pochwalić się nowymi nabytkami. W piątek odwiedziłam wielkie miasto Łódź i oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie zajrzała do antykwariatów.  Z dumą przedstawiam swoje nabytki. Całość nie przekroczyła 60 złotych.



Tradycyjnie rozpoczynam od góry:
1. Alistair MacLean, Złote rendez-vous (to takie moje marzenie z wczesnych lat młodości, mam sporo jego książek, kiedyś się nimi zaczytywałam; jednak tę miałam tylko wypożyczoną; a teraz nabyłam za całe 2 złote)
2. Joe Alex, Piekło jest we mnie (Alex to jeden z moich ulubionych pisarzy kryminałów; kiedyś czytałam jego książki, posiadam tylko ukochaną - Jesteś tylko diabłem oraz Cichym ścigałam go lotem; a teraz chcę nabyć pozostałe; zostały mi jeszcze dwie)
3. Joe Alex, Zmącony spokój Pani Labiryntu (j.w.)
4. Joe Alex, Śmierć mówi w moim imieniu (j.w.)
5. Joe Alex, Gdzie przykazań brak dziesięciu (j.w.)
6. Maria Nurowska, Miłośnica (tak jakoś mi wpadła za 5 złotych, miałam przeczytać w akcji Włóczykijki - teraz mam swoją)
7. Carolly Erickson, Sekretne życie Józefiny (lubię czasy napoleońskie, zawsze ciekawiła mnie postać żony Napoleona)
8. Marina Mayoral, Kto zabił Inmaculadę de Silva? (miałam na liście do przeczytania więc skorzystałam z okazji i kupiłam)
9. Mikkel Birkegaard, Biblioteka cieni ( na tę książkę polowałam już od dawna, najdroższy zakup  w tym stosiku)

12 komentarzy:

  1. Książkę sobie chyba odpuszczę. Opis fabuły przypomina mi amerykańskie filmy akcji klasy B. tajemnice, pościgi, tajni agenci itd. Od kryminałów i thrillerów oczekuję trochę więcej :) Czyżbyś mieszkała w okolicach Łodzi? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne nabytki! Gratuluję! No i cena - naprawdę świetne okazje znalazłaś. Też gratuluję :)
    Ciekawa jestem zwłaszcza Carolly Erickson (bo czytałam już książkę tej autorki, a do tego właśnie się przymierzam do czytania biografii Józefiny autorstwa innej autorki) oraz Mayoral, czekam zatem na wrażenia z lektury zwłaszcza tych książek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Omawiana książka w wolnym czasie - czemu nie? Z paradnego stosiku też "Biblioteka cieni" czeka na półce. Oj, nie wywiązuję się z książkowego wyzwania. Tyle sobie obiecywałam na wakacje, a tu chęci i możliwości się rozjechały. Trzeba walczyć dalej.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Droga Balbino !
    Fascynująca książka . Czytało się ją z zapartym tchem . Lubię takie . Pozdrawiam Monika .

    OdpowiedzUsuń
  5. Dosiak:)
    Oczywiście, że masz całkowitą rację co do typu fabuły. Można by nakręcić na jej podstawie ze trzy filmy tego typu. Ale ja czasem lubię dla odprężenia coś takiego sobie poczytać.
    Mieszkam około 30 km od tego pięknego miasta zwanego Łodzią. Ty też z tych okolic?

    Viv:)
    Te okazje to dzięki takiemu małemu antykwariatowi gdzie ceny staroci oscylują w granicach 2-5 złotych.
    Sama jestem ciekawa tych pozycji. A co o Józefinie masz zamiar podczytywać?

    Książkowiec:)
    Ze mną jest podobnie. Dużo wyzwań, dużo innych pozycji także ciekawych i oczywiście bardzo mało czasu. U mnie jeżeli lipiec był jeszcze dość znośny jeżeli chodzi o czytanie, to w sierpniu notorycznie nie mam czasu.

    Monika:)
    Rzeczywiście czytało się ją dość szybko. To urok, a dla niektórych może wada. książek akcji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ksiązka zapowiada się ciekawie :)
    A propos Twojego komentarza u mnie i zapytania o strony dot. wystroju wnętrz to polecam:
    http://interiorspl.com/
    http://www.zpotrzebypiekna.pl/
    http://ilikedesign.blox.pl/html
    http://myhouseofideas.blogspot.com/
    http://mylittlewhitehome.blogspot.com/
    sporo inspiracji do domu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aneta:)
    O bardzo Ci dziękuję. Jutro zajrzę i coś podpatrzę. Ostatnio coś mnie wzięło na starocie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mieszkam trochę bliżej Łodzi niż Ty, ale też jestem z tych okolic :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I dobrze :) zmiany są potrzebne :) Daj znać u mnie czy jakaś strona szczególnie się spodobała. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem ciekawa Biblioteki cieni ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekam podobnie jak Bujaczek:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bujaczek:) Maruda007:)
    Postaram się jak najszybciej przeczytać. Motywujecie mnie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...