piątek, 6 maja 2011

Notre Dame de Paris

Ostatnio dzięki Guciamal zaczęłam słuchać utworów z musicalu Notre Dame de Paris. Najczęściej oczywiście cudownej Belle.

   
Ale podobają mi się także inne piosenki np. Vivre

     

Czy równie piękna i nastrojowa - Lune.




5 komentarzy:

  1. Oj cieszę się, że cię zainteresowałam tym cudownym musicalem. Mnie się podobają wszystkie utwory z NDdP.

    OdpowiedzUsuń
  2. Im więcej ich słucham, tym więcej zaczyna mi się podobać. Ze mną jest tak zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  3. A jak tak trochę z innej beczki, chciałabym życzyć wytrwałości w czytaniu "W poszukiwaniu straconego czasu". Ja przeczytałam tylko jeden tom pt. "W stronę Swana" i nawet miło to wspominam, ale jakoś nie czułam nigdy chęci do przeczytania całości. Może kiedyś się zabiorę? Czekam na relacje z doświadczeń :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja z tych trzech propozycji słuchałam tylko pierwszej: "Belle" - ale za to w kółko ;) Mogłabym tak godzinami się wsłuchiwać, cudeńko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytanka:)
    Trochę długo poczekasz, bo tym razem postanowiłam czytać Prousta równolegle z innymi książkami, delektując się prozą mistrza. Ostatnio jak czytałam "W stronę Swana" była to moja jedyna książka na tzw. "tapecie", a ponieważ nie mogłam jednorazowo przeczytać więcej niż ok 10-15 stron bardzo dużo czasu mi to zajmowało. Więc mniej więcej przy 250 stronie zrezygnowałam, ale to co przeczytałam podobało mi się. Nawet zaczęła mnie ta powieść wciągać.
    Mam nadzieję, że tym razem doczytam do końca.
    Dziękuję za życzenia wytrwałości. Na pewno się przydadzą.
    Niedopisanie:)
    Ten utwór chyba też mi się najbardziej podoba. Masz rację - cudeńko.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...