Dziś znalazłam w skrzynce kopertę, a w niej ...... takie cudo:
Sabinko, bardzo dziękuję za obiecaną zakładkę. Jest po porostu prześliczna.
A przy okazji tego wpisu pochwalę się także nowymi nabytkami. W piątek dostałam paczuszkę, a w poprzednią sobotę byłam w antykwariacie. Oto co zdobyłam:
Tym razem od dołu:
1. Katarzyna Michalak, Poczekajka (zakup w antykwariacie, liczę na wspaniałą lekturę)
2. E.T.A. Hoffmann, Dziadek do orzechów (też z antykwariatu, uwielbiam balet Czajkowskiego, kupiłam dla dzieci)
3. Peter Froberg Idling, Uśmiech Pol Pota (zakup w pewnej księgarni wysyłkowej, oczywiście w ramach wyzwania Reporterskim Okiem; mam zaległości więc czas je nadrobić)
4. Jean Hatzfeld, Strategia antylop (j.w.)
5. Fannie Flagg, Nie mogę się doczekać kiedy wreszcie pójdę do nieba... (Lubię jej twórczość stąd ten zakup)
Nie czytałam przez kilka dni z powodu braku czasu. Teraz muszę to nadrobić.
Okazja będzie już dziś. Zaraz wyjeżdżamy prawie nad morze, podróż będzie trwać około 8 godzin, więc czasu na czytanie mnóstwo. Nie będzie mnie prawdopodobnie do czwartku. Ale jak wrócę obiecuję nadrobić zaległości.
Życzę przyjemnego odpoczynku:)). A zakładeczka i książki świetne. Gratuluję!!
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku :):):):)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury :)
Poczekajkę polecam no ba jak nie polecić :)
Życzę udanego urlopu i oczywiście samych wspaniałych lektur oraz pięknej pogody!
OdpowiedzUsuńStosik bardzo zacny. Zazdroszczę reportaży Wydawnictwa Czarne - najchętniej wszystkie połknęłabym w całości.
Pozdrawiam :)
Piękna zakładka, nowe nabytki również :) Miłego wypoczynku, oby pogoda się poprawiła :)
OdpowiedzUsuńKsiążek nie kojarzę, ale gratuluję stosika :)
OdpowiedzUsuńI udanego wyjazdu życzę :)
Piękny stosik i zakładka. Życzę udanego wypoczynku nad morzem.
OdpowiedzUsuńZapewne przeczytasz dopiero po powrocie. Podróż od ciebie nad morze ciągnie się i ciągnie, wiem coś od tym. Ale dzięki lekturze mija szybciej. Tego ci życzę. Masz też szczęście bo pogoda dzisiaj sprzyja podróżowaniu. Mam nadzieję, że będziesz miała dobrą pogodę i uda ci się także nałapać widoków pod powieki i naładować akumulatory pozytywną energią. :)
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka :D Stosik także fajny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :D
Życzę udanego wyjazdu nad morze i czytelniczej weny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zazdroszczę Poczekajki ;)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania i wypoczynku ;)
Udanego wypoczynku i pięknej pogody :)
OdpowiedzUsuńWypocznij, a potem szybko wracaj, bo ja tu czekam na recenzję Uśmiechu Pol Pota :)
Pozdrów to morze, oby pogoda dopisała :)
OdpowiedzUsuńZakładka prześliczna (Sabinka ma talent ;)
OdpowiedzUsuńJa w tej chwili jestem w trakcie lektury "Strategii antylop", niestety coś opornie mi idzie.
Miłego wyjazdu życzę.
Ładne okazy, życzę przyjemnej lektury i miłego wyjazdu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zacny stosik, a zakładka po prostu cudowna! Też chcę tak!
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu, wracaj do nas prędko :)
Kasandra_85:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zakładeczka piękna!
Sabinka:)
Dziękuję. A na "Poczekajce" myślę, że się nie zawiodę.
Claudette:)
Bardzo dziękuję. Też chciałabym już przeczytać któryś z reportaży, ale muszą trochę odstać w kolejce.
Niedopisanie:)
Dziękuję. Pogoda była nawet znośna, ale my nie byliśmy nad samym morzem. To była wizyta rodzinna.
Zaczytana-w-chmurach:)
Dziękuję. A wyjazd udał się i to nawet bardzo.
M.:)
Dziękuję. Jak już pisałam to nie był typowy wyjazd nad morze. Chociaż morze widzieliśmy, ale dopiero wi9eczorem i pogoda już się psuła.
Guciamal:)
OdpowiedzUsuńPodróż rzeczywiście sprzyjała czytaniu - jechaliśmy ponad 8 godzin, jak to z dziećmi.
A widoków było wiele i rzeczywiście mimo krótkości wyjazdu akumulatory już troszkę podładowane. A to był tylko wyjazd rodzinny. Wakacje jeszcze przed nami.
Tristezza:)
Dziękuję i również pozdrawiam.
Miqaisofire:)
Z tą weną to było różnie, bo większość czasu spędziłam na "Grzaniu języka" czyli rodzinnych rozmowach o wszystklim i o niczym. Ale za życzenia dziękuję.
Bujaczek:)
Dziękuję. Wypocząć się udało. Szkoda tylko, że tak krótko.
Viv:)
Za życzenia dziękuję. A co do recenzji to postaram się przeczytać reportaż może we wrześniu. Wcześniej pewnie nie dam rady.
Bibliofilka:)
OdpowiedzUsuńNad morzem byłam wszystkiego godzinkę, ale pozdrowić - pozdrowiłam. Pogoda była całkiem niezła.
Katee:)
Prawda z tym talentem Sabinki. Ja za "Strategię ..." zabiorę się dopiero jesienią. Teraz czekają na mnie inne pozycje.
Maruda007:)
Dziękuję, wyjazd się udał. A o przeczytanych książkach napiszę wkrótce.
Alannada:)
Dziękuję. Wróciłam na trochę, bo po niedzieli wyjeżdżamy na prawdziwe wakacje.